Spotkanie z uczniami w Białej Podlaskiej
w ramach polonistycznych wykładów otwartych
Bezpośrednim nawiązaniem do ubiegłorocznych polonistycznych wykładów otwartych są cotygodniowe „spotkania czwartkowe” pracowników naukowo-dydaktycznych Instytutu Filologii Polskiej i Lingwistyki Stosowanej z uczniami, studentami oraz wszelkimi wielbicielami literatury, kultury i języka (zob. http://www.ifp.uph.edu.pl). Wspomniane spotkania rozpoczynają się o godzinie 10.00 przy ul. Żytniej 39 (sala 1.11) w nowoczesnym gmachu Wydziału Humanistycznego UPH w Siedlcach. Wstęp na wykłady jest wolny, tzn. nie trzeba wcześniej się zapisywać ani wnosić jakichkolwiek opłat. Dodatkową atrakcją dla gości przybyłych spoza UPH jest możliwość zwiedzania budynku pod przewodnictwem pracowników IFPiLS. Nauczyciele akademiccy z siedleckiej polonistyki bywają również zapraszani do szkół w Siedlcach i do miejscowości okołosiedleckich, gdzie spotykają się z młodzieżą klas gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. Tego typu kontakty są niezwykle korzystne dla obu stron – uczniom pozwalają zetknąć się ze sposobem pracy „belfrów” uczelnianych, wczuć się w rolę dorosłego i samodzielnego żaka, nauczyciele zaś dzielą się swoimi pasjami naukowymi ze słuchaczami nieco młodszymi niż zazwyczaj. W styczniu na przykład prof. nzw. dr hab. Violetta Machnicka wraz z dr Barbarą Stelingowską gościły w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 2 im. Adama Mickiewicza w Białej Podlaskiej. Prof. Machnicka zaprezentowała wykład z pogranicza dialektologii i socjolingwistyki pt. „Jestem z miasta…” Rozważania o specyfice mowy ludności wiejskiej i miejskiej. Prelekcja spotkała się z żywym zainteresowaniem około 60 uczniów z dwóch klas licealnych o profilu dziennikarsko-historycznym. Inicjatorką spotkania była prof. Elżbieta Mojsa, nauczycielka języka polskiego, dla której wykonywana praca jest – jak stwierdziła – przede wszystkim źródłem radości, pozwalającym realizować wiele ciekawych pomysłów i przybliżać uczniom dobra kultury w sposób dla nich najbardziej przystępny, zachęcający do nauki.
Violetta Machnicka
fot. Elżbieta Szczepańska