Prof. Ryszard Przybylski (1928-2016)

 

– piewca epoki oświecenia i nie tylko

 

 

Dopiero dzisiaj dotarła do mnie wiadomość, że zmarł wybitny historyk literatury i idei, profesor Ryszard Przybylski. To smutna i dotkliwa strata.

Był jedną z najświetniejszych postaci w Instytucie Badań Literackich PAN w Warszawie. Imponował wiedzą i wyobraźnią, wrażliwością i erudycją. Zajmowała Profesora Przybylskiego literatura polska j i obca (kochał zwłaszcza rosyjską). Był hermeneutą, skupionym zwłaszcza na interpretacji arcydzieł. Znał gruntownie dzieje idei. Współtworzył - nazywaną tak - „warszawską szkołę historii idei” (skupioną w IBL PAN), świetną zwłaszcza w zakresie badań nad romantyzmem. Był subtelnym znawcą teologii. Fascynowało go malarstwo. Zdawał się uosabiać zapomniany dziś ideał humanisty wszechstronnego i bezinteresownie oddanego swym pasjom. Do tego... dostrzegał i doceniał epoki dawne jako żywą i niezbędną tradycję dla współczesności. Mówił o tym często, jakkolwiek podstawowym obszarem jego badań był wiek XIX. Był wybornym stylistą, mistrzem eseju.

Dzieło życia Profesora Przybylskiego to z pewnością Klasycyzm czyli prawdziwy koniec Królestwa Polskiego (1983, 21996), nowatorska synteza późnego oświecenia w Polsce. Czytał je egzystencjalnie. Doceniał porozbiorową fazę epoki. Ukazał arcydzieła nie dosyć pamiętane, jak Sofiówka Stanisława Trembeckiego i, zwłaszcza, Rozmowy zmarłych Ignacego Krasickiego. Jak ujawnił, zainspirował go do tej pracy pisarz Wacław Berent i jego, w okresie międzywojennym wydane, Opowieści biograficzne, ukazujące oświecenie jako genealogię inteligencji jako twórczej warstwy społecznej.

Rosyjskie fascynacje Ryszarda Przybylskiego poświadczają tomy Dostojewski i „przeklęte problemy” (1984, 22010) i Wdzięczny gość Boga (1980), o poezji Osipa Mandelsztama. Najbliższej dla Profesora epoki dotyczą Ogrody romantyków (1978), żywo dyskutowane studium o Dziadach Mickiewicza Słowo i milczenie bohatera Polaków (1993), także edycje Marii Antoniego Malczewskiego. Tom Cień jaskółki. Esej o myślach Chopina (1995, 22009) odnajduje (jak napisał w recenzji Bohdan Pociej) osobowość genialnego kompozytora. Cenne wciąż interpretacje daje tom Eros i Tanatos (1970) o prozie Jarosława Iwaszkiewicza. Wydane najpierw w Paryżu Homilie na Ewangelię dzieciństwa (1990, 22007) zgłębiają „teologię biblijną malarzy i poetów”. Z kolei tom Pustelnicy i demony (1994) odsłania zaś, na przykładzie takich postaci jak Antoni Pustelnik, późnoantyczny styk chrześcijaństwa i manicheizmu. Fascynację Przybylskiego teatrem ujawniają szkice Wtajemniczenie w los (1985), w tym błyskotliwe lektury Fedry Racine’a i Trzech sióstr Czechowa. Nie miejsce tu na pełną rekonstrukcję tej bogatej i świetnej twórczości naukowej..

Miałem zaszczyt poznać Go osobiście, także odwiedzić (ze Stanisławem Szczęsnym) w mieszkaniu na warszawskich Stegnach. Był fascynującym rozmówcą. Przed laty opublikował esej w periodyku humanistycznym „Ogród”, dzisiaj afiliowanym przy polonistyce UPH w Siedlcach. Był to fragment późniejszej książki Cień jaskółki, w zeszycie „Ogrodu” 1991, nr 2 (6).

 

Zapisał: Antoni Czyż, 27 maja 2016 r.